
To świetna wiadomość dla fanów twórczości Wac Toja – artysta powraca z przytupem.
Wszystko wskazuje na to, że plusowe temperatury dobrze wpłynęły na Waca i jego twórczość. Artysta powrócił do nas po kilku miesiącach muzycznej przerwy. Zrobił to mocnym bangierem o wymownym tytule “Kieliszki”.
Kilkumiesięczna nieobecność artysty mogła się wydawać niepokojąca. Okazuje się jednak, że czas nieobecności na scenie raper spożytkował w owocny sposób — powracając z nową energią.
Wac Toja – “Kieliszki”
Ciężko oprzeć się wrażeniu, że Wac przeżywa w swoim życiu i w swojej karierze naprawdę dobry okres. Potwierdzeniem tej tezy jest jego najnowsza nuta o tytule “Kieliszki”. To prawdziwa opowieść o życiu artysty, które było jednym wielkim szaleństwem, ubranym w wielkie, muzyczne sukcesy. To jednocześnie podziękowanie fanom za obecność:
2021 zmienił w moim życiu wiele. Tak naprawdę od maja zeszłego roku jestem cały czas w trasie. O tym właśnie są Kieliszki – kiedy zaczynasz weekend i idziesz na melanż, ja jadę na nim zagrać koncert, nierzadko przez całą Polskę. Życie w trasie to pot i łzy, które zamieniamy na szczęście. To zmęczenie, śmieciowe jedzenie i toalety na stacjach benzynowych, koncerty do 2-3 nad ranem i wstawanie o 6-7, by zdążyć na kolejny koncert, klip, sesje w studio czy inną akcję. Jednak kocham to na maxa
Słyszałeś już utwór “Kieliszki”?
Z racji na mocno imprezowy wydźwięk, wszystko wskazuje na to, że utwór “Kieliszki” będzie nam towarzyszył tego lata. Słyszałeś go już?